Hej < 3 Dzisiaj znalazłam pewną przepiekną historię, przy której z moich oczu popłynęło kilka łez. Oto i ona . :
.. Był raz pewien chłopak.. Zagubiony, samotny.. Prawie wcale nie wychodził z domu, odcięty od świata, od wszystkiego, bo.. Bo wszystko go raniło... Szczęście mu było niepotrzebne bo był przyzwyczajony do bólu.. Pewnego dnia przypadkowo poznał jedną dziewczynę.. Był nieśmiały więc powoli starał się do niej zbliżyć..Ona.. Ona była dla niego idealna, tak dobrze go rozumiała... A on, on się zakochał.. Zakochał tak bardzo jak nigdy wcześniej.. Bo zrozumiał że ona była jego sensem życia, ona była jego sercem. Przyzwyczaił się do niej.. Ona też odwzajemniała to uczucie, znaczy.. tak myślał. Niby był dla niej ważny,a ona była dla niego całym życiem, nie było chwili w której by o niej nie myślał.. Zaczął sobie jakoś radzić.. Ograniczył samookaleczenia, tak jakby zaczął żyć... Bo w głowie cały czas była ONA... jednak pewnego dnia Ona tak jakby się od niego odsunęła.. Z dnia na dzień.. bez powodu.. bo po prostu się jej znudził.. Miłość zawsze się nudzi, ale on nie umiał tego przyjąć.. bo.. bo ją kochał, całym sobą.. Ona oddalała się codziennie, zaczęła go całkiem zbywać, olewać i.. on zrozumiał że to była zabawa, bo .. bo jego się po prostu nie da kochać.. bo on był już tylko ciałem, bez niej.. bo ona była jego duszą, piękną duszą... A życie bez duszy.. to.. nierealne.. Pewnego dnia napisał jej że chce się pożegnać.. Ona myślała że wyjeżdża.. rzuciła tylko suche ''cześć'' i wróciła do swoich przyjaciół.. A on.. On poszedł w nocy do lasu.. Zawiązał sznur, ostatni raz usłyszał dźwięki ulubionej piosenki, ostatni raz napił się ulubionego wina.. ostatni raz spojrzał na księżyc, a była wspaniała noc... Gwiazdy rozświetlały jego twarz, zapłakaną twarz.. Ona miała być na zawsze, ale on był z nią tak związany, że osobno czuł się tak cholernie źle... właściwie, wcale się nie czuł, bo ich osobno nie już nie było... stanął, założył węzeł na szyi i wypowiedział po raz ostatni jej imię.. szum wiatru... było tak cicho i spokojnie.. jak nigdy wcześniej... z jego zaciśniętej ręki wypadła tylko kartka, zaadresowana do niej.. pisało na niej: dla mojego życia, dla niej.. przeczytaj gdy już nie będziesz mogła poczuć mnie... gdy będę z Tobą zawsze, jako anioł stróż..
Znalazłam ją na asku u pewnego wspaniałego chłopaka : http://ask.fm/OFFICIALBRAJAN ;*
Translate
czwartek, 29 sierpnia 2013
środa, 28 sierpnia 2013
♥
Heeej Kochani !
Jak lecą Wam ostatnie dni wakacji ?
Wykorzystajcie je do saaamego końca !
Bierzcie z tych dni jak najwięcej ♥
Bo kolejne dopiero za rok ;<
Ja nie mogę doczekać się weekendu !
Spędze go raczej aktywnie xd
Mam nadzieję, że Wy teeż .
Trzymam kciuki za tych , którzy muszą jeszcze coś po zdawać, pozaliczać.
Jak równierz za tych ,co ukończyli w tym roku daną szkołe, aby dostali się na wymarzone studia , czy dobre szkoły ponad gimnazjalne !.
Nooo i odliczamy do świąt i do kolejnych wakacji ! ! ! ♥
Zadawajcie pytania kochani !
Tu macie podane linki do każdej z nas na ask'a ♥
Magda - http://ask.fm/madzik1128
Madzia - http://ask.fm/aizdaM
Dominika - http://ask.fm/BlackSoul6
Jak lecą Wam ostatnie dni wakacji ?
Wykorzystajcie je do saaamego końca !
Bierzcie z tych dni jak najwięcej ♥
Bo kolejne dopiero za rok ;<
Ja nie mogę doczekać się weekendu !
Spędze go raczej aktywnie xd
Mam nadzieję, że Wy teeż .
Trzymam kciuki za tych , którzy muszą jeszcze coś po zdawać, pozaliczać.
Jak równierz za tych ,co ukończyli w tym roku daną szkołe, aby dostali się na wymarzone studia , czy dobre szkoły ponad gimnazjalne !.
Nooo i odliczamy do świąt i do kolejnych wakacji ! ! ! ♥
Zadawajcie pytania kochani !
Tu macie podane linki do każdej z nas na ask'a ♥
Magda - http://ask.fm/madzik1128
Madzia - http://ask.fm/aizdaM
Dominika - http://ask.fm/BlackSoul6
wtorek, 27 sierpnia 2013
Blondina ^^
Także no. Od początku sierpnia jestem blondynką . A pod spodem mam czerwone włosy z pianki koloryzującej. Miała zejść do 6 myć, ale juz mam ją miesiąc. ;) Ale nie szkodzi .Przyzwyczaiłam się już . ;) Na samym początku była to taka ognista czerwień . A teraz już przeszło w kolor takiego różu . ;) A tu macie kilka moich fotek . Co uważacie ? W którym kolorze mi lepiej ? Jako szatynka czy jako blondynka ? < 3
poniedziałek, 26 sierpnia 2013
Hurra < 3
Zdałam, zdałam, zdałam ! < 3
Boże ! Jestem taka szcześliwa. < 3
Nie wierzyłam w siebie, ale robili to za mnie przyjaciele < 3
Dziękuję Wam za wsparcie ! < 3
Kocham Was tak bardzo mocno < 3333
Dziękuje też Wam wszystkim. < 3
Mojemu Aniołowi Strózowi i Bogu . < 3
I moim 3 patronkom . Dominice Katarzynie i Marii .
Mam nadzieje że wszystkie są święte. < 3
Dziękuję dosłownie wszystkim < 3
Całemu światu < 33 ;*
Boże ! Jestem taka szcześliwa. < 3
Nie wierzyłam w siebie, ale robili to za mnie przyjaciele < 3
Dziękuję Wam za wsparcie ! < 3
Kocham Was tak bardzo mocno < 3333
Dziękuje też Wam wszystkim. < 3
Mojemu Aniołowi Strózowi i Bogu . < 3
I moim 3 patronkom . Dominice Katarzynie i Marii .
Mam nadzieje że wszystkie są święte. < 3
Dziękuję dosłownie wszystkim < 3
Całemu światu < 33 ;*
Cut .
Dobrze . Może dzisiaj podejmijmy temat samookaleczania .
Czym jest właściwie okaleczanie ?
Dla jednych to głupota, dla jednych ucieczka .
Osobiście, uważam że o tym nie powinno sie mówić głupota .
Samookaleczanie się to choroba . Choroba psychiczna. Świadome okaleczanie własnego ciała. To ucieczka od rzeczywistości, chęć zapomnienia o problemach.
Nikt nigdy nie zrozumie takiej osoby, która się samookalecza, ma zaburzenia odżywiania czy innego rodzaju problemy. Bo tak naprawdę, nikt nie wie co siedzi w głowach takich osób . To jest walka .
Nie z całym światem. A ze sobą . Dla jednych to wolne przygotowywanie się do śmierci, a dla innych chęć poczucie bólu. Byc może jest to pewnego rodzaju sprawdzanie czy wciąż się żyje . Samookaleczanie to pewnego rodzaju nałóg . Coś jak alkoholizm . Narkomania . Zauważyliscie, że gdy np.; alkoholik, przez dłuższy czas nie poczuje w swoich ustach czegoś mocniejszego, to wariuje, dostaje pewnego rodzaju furii, jest rozdrażniony. Tak jest tez w przypadku osób samookaleczająch się . Dla nich lekarstwem jest wtedy np. żyletka . Ostre narządy to przyjaciele takich ludzi . Wiadomo . Zostają blizny . Ale dla takich osób one mają znaczenie . O czymś im przypominają .
Dlaczego o tym piszę ? Ponieważ sama należę do takich osób . Tnę się już 4 lata . Może nie jakoś nałogowo, ale robię to . Dlaczego ? Z powodu moich problemów . Czesto sobie nie radziłam, wciąż często sobie nie radzę . To jest własnie dla mnie ucieczką. Mozliwością zapomnienia o problemach, o istniejącym świecie . Mam blizny . Owszem . Może nie sa widoczne dla innych ludzi . Ale ja je widzę. Bardzo wyraźnie je widzę . Przypominają mi o najcięższych chwilach. Ale pokazują też, że mimo wszystko jeszcze się do końca nie poddałam. Próbowałam już z tym walczyć. Pewnie. I to nie raz . Powtarzałam sobie, że to już ostatni raz . Ale to było silniejsze ode mnie . Mogę wciąż próbować z tym walczyć . Ale to jest bardzo ciężkie . Naprawdę . Mogę składać obietnice . Ale nie obiecuję, że zostaną one dotrzymane . Coś jeszcze chcecie o mnie wiedzieć ? Miałam depresję, załamanie nerwowe i mam za sobą próbę samobójczą . To chyba tyle co mogę o sobie powiedzieć . Nie chcę tu mówic o swoich problemach . O tym z czym walczę . Dlaczego tu o tym napisałam ? Ponieważ chciałam się z Wami podzielić choć czescią mojego życia . Nie, nie dlatego . To jest ostrzeżenie . Błagam Was. Nigdy tego nie róbcie . Nie zaczynajcie tego . To jest bardzo złe . I to nie jest zabawa . To wewnetrzne błaganie o pomoc . A jeśli znacie kogos takiego, nie wahajcie się . Ruszcie mu z pomocą . Taki człowiek potrzebuje wsparcia . Potrzebuje troski . Potrzebuje miłości.
Nie przechodźcie obok obojętnie . Może uratujecie komuś życie i staniecie sie bohaterami ?
* Co 40 sekund jedna osoba na świecie popełnia samobójstwo . ;<
No to chyba by było na tyle .
Trzymajcie się ciepło .
Uważajcie na siebie .
I rozglądajcie się wokół, moi bohaterowie . < 3
P.S. Ja mam wokół siebie takich ludzi . ♥
Czym jest właściwie okaleczanie ?
Dla jednych to głupota, dla jednych ucieczka .
Osobiście, uważam że o tym nie powinno sie mówić głupota .
Samookaleczanie się to choroba . Choroba psychiczna. Świadome okaleczanie własnego ciała. To ucieczka od rzeczywistości, chęć zapomnienia o problemach.
Nikt nigdy nie zrozumie takiej osoby, która się samookalecza, ma zaburzenia odżywiania czy innego rodzaju problemy. Bo tak naprawdę, nikt nie wie co siedzi w głowach takich osób . To jest walka .
Nie z całym światem. A ze sobą . Dla jednych to wolne przygotowywanie się do śmierci, a dla innych chęć poczucie bólu. Byc może jest to pewnego rodzaju sprawdzanie czy wciąż się żyje . Samookaleczanie to pewnego rodzaju nałóg . Coś jak alkoholizm . Narkomania . Zauważyliscie, że gdy np.; alkoholik, przez dłuższy czas nie poczuje w swoich ustach czegoś mocniejszego, to wariuje, dostaje pewnego rodzaju furii, jest rozdrażniony. Tak jest tez w przypadku osób samookaleczająch się . Dla nich lekarstwem jest wtedy np. żyletka . Ostre narządy to przyjaciele takich ludzi . Wiadomo . Zostają blizny . Ale dla takich osób one mają znaczenie . O czymś im przypominają .
Dlaczego o tym piszę ? Ponieważ sama należę do takich osób . Tnę się już 4 lata . Może nie jakoś nałogowo, ale robię to . Dlaczego ? Z powodu moich problemów . Czesto sobie nie radziłam, wciąż często sobie nie radzę . To jest własnie dla mnie ucieczką. Mozliwością zapomnienia o problemach, o istniejącym świecie . Mam blizny . Owszem . Może nie sa widoczne dla innych ludzi . Ale ja je widzę. Bardzo wyraźnie je widzę . Przypominają mi o najcięższych chwilach. Ale pokazują też, że mimo wszystko jeszcze się do końca nie poddałam. Próbowałam już z tym walczyć. Pewnie. I to nie raz . Powtarzałam sobie, że to już ostatni raz . Ale to było silniejsze ode mnie . Mogę wciąż próbować z tym walczyć . Ale to jest bardzo ciężkie . Naprawdę . Mogę składać obietnice . Ale nie obiecuję, że zostaną one dotrzymane . Coś jeszcze chcecie o mnie wiedzieć ? Miałam depresję, załamanie nerwowe i mam za sobą próbę samobójczą . To chyba tyle co mogę o sobie powiedzieć . Nie chcę tu mówic o swoich problemach . O tym z czym walczę . Dlaczego tu o tym napisałam ? Ponieważ chciałam się z Wami podzielić choć czescią mojego życia . Nie, nie dlatego . To jest ostrzeżenie . Błagam Was. Nigdy tego nie róbcie . Nie zaczynajcie tego . To jest bardzo złe . I to nie jest zabawa . To wewnetrzne błaganie o pomoc . A jeśli znacie kogos takiego, nie wahajcie się . Ruszcie mu z pomocą . Taki człowiek potrzebuje wsparcia . Potrzebuje troski . Potrzebuje miłości.
Nie przechodźcie obok obojętnie . Może uratujecie komuś życie i staniecie sie bohaterami ?
* Co 40 sekund jedna osoba na świecie popełnia samobójstwo . ;<
No to chyba by było na tyle .
Trzymajcie się ciepło .
Uważajcie na siebie .
I rozglądajcie się wokół, moi bohaterowie . < 3
P.S. Ja mam wokół siebie takich ludzi . ♥
niedziela, 25 sierpnia 2013
.
To już jutro. Za kilkanaście minut nastanie ten dzień.
Poprawka z matematyki . Tak strasznie się boję .
Próbuje uwierzyć w siebie, ale jest mi cholernie ciężko .
Tak bardzo chciałabym zdać . Nie wyobrażam sobie tego, by zycie miało dla mnie inny scenariusz .
Pewna pani, którą bardzo lubię, kiedys mi powiedziała : Ci którzy najmniej wierzą w siebie, poźniej dokonuja niezwykłych rzeczy i stają się lepsi . Piękne słowa . I bardzo mądre. Wartościowe .
Marzę, by i tak stało się w moim przypadku . Chciałabym aby wszyscy zdali . Każdy człowiek zasługuje na drugą szansę . Każdy może pokazać drugiemu człowiekowi, że stac Go na więcej. Potrzeba tylko czasu . I chęci . A chęci jest niemało . W sumie powinnam być już jakos uodporniona na stres . Dużo go w życiu miałam . Ale nie potrafię . Nie potrafię się opanować . Siedząc na łóżku i pisząc to, słucham dołujących piosenek i sobie płaczę . Boję się, że mogę zawieść innych ludzi jak i siebie. Boje się, że okaże się że nie jestem na tyle silna . Boje się, że wszystkiego zapomnę . Tak po prostu, boję się . Dla mnie wykształcenie jest bardzo ważne . Niestety strasznie ten rok zawaliłam. Nie tylko z powodu lenistwa. Miałam inne problemy, o których wolalabym nie mówić . Podobno wiara działa cuda. I mocno w to wierzę . Staram sie z całych sił wierzyć w to, że jutro dam radę . Że nie powinie mi się noga . Chcę w to wierzyć. Ja muszę w to wierzyć . Musi się udać .. Wszystkich tych, którzy to czytają, proszę o wsparcie . I o modlitwę . Bardzo proszę . ♥
Kocham Was Wszystkich bardzo mocno < 3
Poprawka z matematyki . Tak strasznie się boję .
Próbuje uwierzyć w siebie, ale jest mi cholernie ciężko .
Tak bardzo chciałabym zdać . Nie wyobrażam sobie tego, by zycie miało dla mnie inny scenariusz .
Pewna pani, którą bardzo lubię, kiedys mi powiedziała : Ci którzy najmniej wierzą w siebie, poźniej dokonuja niezwykłych rzeczy i stają się lepsi . Piękne słowa . I bardzo mądre. Wartościowe .
Marzę, by i tak stało się w moim przypadku . Chciałabym aby wszyscy zdali . Każdy człowiek zasługuje na drugą szansę . Każdy może pokazać drugiemu człowiekowi, że stac Go na więcej. Potrzeba tylko czasu . I chęci . A chęci jest niemało . W sumie powinnam być już jakos uodporniona na stres . Dużo go w życiu miałam . Ale nie potrafię . Nie potrafię się opanować . Siedząc na łóżku i pisząc to, słucham dołujących piosenek i sobie płaczę . Boję się, że mogę zawieść innych ludzi jak i siebie. Boje się, że okaże się że nie jestem na tyle silna . Boje się, że wszystkiego zapomnę . Tak po prostu, boję się . Dla mnie wykształcenie jest bardzo ważne . Niestety strasznie ten rok zawaliłam. Nie tylko z powodu lenistwa. Miałam inne problemy, o których wolalabym nie mówić . Podobno wiara działa cuda. I mocno w to wierzę . Staram sie z całych sił wierzyć w to, że jutro dam radę . Że nie powinie mi się noga . Chcę w to wierzyć. Ja muszę w to wierzyć . Musi się udać .. Wszystkich tych, którzy to czytają, proszę o wsparcie . I o modlitwę . Bardzo proszę . ♥
Kocham Was Wszystkich bardzo mocno < 3
czwartek, 22 sierpnia 2013
Love. ♥
Dobry Wieczór Kochane Ludziki < 3
Siedze teraz na łóżku i słucham smutnych piosenek .
Dzisiaj koleżanka zadała mi pytanie : Czym jest dla Ciebie miłość ?
W sumie możliwe że sama je jej zadałam na asku, i możliwe że poprosila mnie o pomoc jak na nie odpowiedzieć . Niestety nie do końca mogłam jej pomóc . Ponieważ, miłość dla każdego tak naprawdę znaczy cos innego . Ale napisałam jej w kilku słowach czym jest dla mnie . Chociaż szczerze powiedziawszy to sama nie jestem w stanie dokładnie powiedziec czym jest miłość , co to takiego jest. Bo tak naprawdę nigdy nie przeżyłam, nie doznałam miłości. Ale co moge na ten temat powiedzieć ? Miłośc to dla mnie jedno z najpiekszych uczuć, jak nie najpiękniejsze. To również jedno z najwazniejszych uczuć, jakich człowiek może doznać . To wzloty i upadki, to radości i smutki. To nie tylko prezenty, a czułe słowa, piękne gesty. Miłośc to zaufanie, troska, bliskość, opieka. Miłość to siła, która jest w stanie zmieniać ludzi. Czynić ich silniejszymi, lepszymi, To uczucie, którego powienien skosztować każdy człowiek. Wiadomo, miłość dzieli się na szcześliwą jak i nieszczęśliwą . Ale każdy w swoim życiu, przeżyje swoją prawdziwą miłość . I będzie to piękny okres w naszym życiu. Niezapomniany . Każdy ma prawo do miłości. Do kochania i bycia kochanym. Choć często w naszym życiu powoduje kolosalne zmiany, obraca świat do góry nogami, to nigdy nie powinnismy żałowac tego że stanęła na naszej drodze. Czesto też zakochujemy się w osobach, które są dla nas nieosiągalne. Ale może tylko nam się tak wydaje ? Przecież te osoby sa naszym marzeniem . A marzenia nie są po to by były. Tylko po to, by je spełniać. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję, nawet tą najmniejszą, a napewno staną się one rzeczywistością . No to tyle chyba, co chciałam napisać. Obiecuję Wam, że gdy i na mojej drodze stanie miłość, napiszę Wam, co wtedy czuję. Opiszę Wam, czym wtedy jest dla mnie miłość . < 3
A dla Was, moi drodzy . Czym dla Was jest miłość ? Co dla Was znaczy to słowo ?
Odpowiedzi zamieszczajcie w komentarzach, które z chęcią chciałybyśmy przeczytać .
Chciałybysmy też chętnie poznac opinię na temat naszego bloga. Czy Wam się podoba?
Może jest jakis temat, który chcielibyście bysmy poruszyły i tutaj o nim napisały ?
Może macie jakieś problemy i potrzebujecie pomocy ? Możecie do nas śmiało napisać < 3
Postaramy się Wam pomóc tak mocno, jak to bedzie możliwe . < 3
Kocham Was < 33 ;*
Słodkich snów < 3
Dobranoc Stokrotki ! ♥
Siedze teraz na łóżku i słucham smutnych piosenek .
Dzisiaj koleżanka zadała mi pytanie : Czym jest dla Ciebie miłość ?
W sumie możliwe że sama je jej zadałam na asku, i możliwe że poprosila mnie o pomoc jak na nie odpowiedzieć . Niestety nie do końca mogłam jej pomóc . Ponieważ, miłość dla każdego tak naprawdę znaczy cos innego . Ale napisałam jej w kilku słowach czym jest dla mnie . Chociaż szczerze powiedziawszy to sama nie jestem w stanie dokładnie powiedziec czym jest miłość , co to takiego jest. Bo tak naprawdę nigdy nie przeżyłam, nie doznałam miłości. Ale co moge na ten temat powiedzieć ? Miłośc to dla mnie jedno z najpiekszych uczuć, jak nie najpiękniejsze. To również jedno z najwazniejszych uczuć, jakich człowiek może doznać . To wzloty i upadki, to radości i smutki. To nie tylko prezenty, a czułe słowa, piękne gesty. Miłośc to zaufanie, troska, bliskość, opieka. Miłość to siła, która jest w stanie zmieniać ludzi. Czynić ich silniejszymi, lepszymi, To uczucie, którego powienien skosztować każdy człowiek. Wiadomo, miłość dzieli się na szcześliwą jak i nieszczęśliwą . Ale każdy w swoim życiu, przeżyje swoją prawdziwą miłość . I będzie to piękny okres w naszym życiu. Niezapomniany . Każdy ma prawo do miłości. Do kochania i bycia kochanym. Choć często w naszym życiu powoduje kolosalne zmiany, obraca świat do góry nogami, to nigdy nie powinnismy żałowac tego że stanęła na naszej drodze. Czesto też zakochujemy się w osobach, które są dla nas nieosiągalne. Ale może tylko nam się tak wydaje ? Przecież te osoby sa naszym marzeniem . A marzenia nie są po to by były. Tylko po to, by je spełniać. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję, nawet tą najmniejszą, a napewno staną się one rzeczywistością . No to tyle chyba, co chciałam napisać. Obiecuję Wam, że gdy i na mojej drodze stanie miłość, napiszę Wam, co wtedy czuję. Opiszę Wam, czym wtedy jest dla mnie miłość . < 3
A dla Was, moi drodzy . Czym dla Was jest miłość ? Co dla Was znaczy to słowo ?
Odpowiedzi zamieszczajcie w komentarzach, które z chęcią chciałybyśmy przeczytać .
Chciałybysmy też chętnie poznac opinię na temat naszego bloga. Czy Wam się podoba?
Może jest jakis temat, który chcielibyście bysmy poruszyły i tutaj o nim napisały ?
Może macie jakieś problemy i potrzebujecie pomocy ? Możecie do nas śmiało napisać < 3
Postaramy się Wam pomóc tak mocno, jak to bedzie możliwe . < 3
Kocham Was < 33 ;*
Słodkich snów < 3
Dobranoc Stokrotki ! ♥
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)










































































